Przejdź do treści strony

Prosta linia życia

Rotmistrza Witolda Pileckiego poznaliśmy 5 lat temu i bardzo szybko stał się nam niezwykle bliski. Zgłębialiśmy Jego historię i staraliśmy się realizować w codziennym życiu zasady dla Rotmistrza najważniejsze. To On wskazał nam, jak powinien żyć każdy z nas, mówiąc: Kochajcie ojczystą ziemię. Kochajcie swoja wiarę świętą i tradycje własnego narodu. Wyrośnijcie na ludzi honoru, zawsze wierni uznanym przez siebie najwyższym wartościom, którym trzeba służyć, całym swoim życiem.

Śledząc losy Witolda Pileckiego, dowiedzieliśmy się, że wielokrotnie stawał on w obronie niepodległości naszej Ojczyzny, nie bacząc na niebezpieczeństwo. Pamiętamy również o tym, że chociaż napotykał na ogromne przeszkody, doświadczył wiele zła i cierpienia, nigdy nie zszedł On z obranej drogi, nie zdradził wyznawanych wartości, nie zawiódł najbliższych i nie dał się złamać wrogom.

Każdego dnia staramy się być godni takiego Patrona, pamiętać o jego dokonaniach dla Polski i najważniejszych wskazówkach przekazanych przez Niego, aby stać się dobrym patriotą.

W drodze do poznawania Witolda Pileckiego spotkaliśmy niezwykłą osobę – Zofię Pilecką - Optułowicz. Córka Rotmistrza stała się nam bardzo bliska, a każde spotkanie z Nią przebiega w atmosferze ciepła i miłości. Pani Zofia uczy nas, jak wypełniać testament Jej Ojca, a cennymi wskazówkami pomaga iść prostą drogą tak, jak kroczył przez swoje życie Witold. 

Dla nas - Młodych Patriotów oczywistym więc było, że w dniu 70. rocznicy śmierci naszego Bohatera musimy być tam, gdzie został Jego Duch– w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie. Mieliśmy bardzo odpowiedzialne zadanie – reprezentowanie szkoły, ale także naszego miasta podczas oficjalnych uroczystości na Rakowieckiej.

Nasz chór, wzmocniony kilkoma pięknymi głosami koleżanek i kolegów z różnych klas, 24 maja rano wyruszył do stolicy. Pierwszy dzień pobytu spędziliśmy na poznawaniu i zwiedzaniu miasta. W imieniu społeczności szkolnej złożyliśmy kwiaty pod pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na Placu Marszałka Piłsudskiego, byliśmy w Kościele Świętego Krzyża, gdzie znajduje się serce Fryderyka Chopina, następnie zatrzymaliśmy się przy Grobie Nieznanego Żołnierza i zobaczyliśmy Pałac Prezydencki oraz starówkę.

Kolejny dzień rozpoczęliśmy od próby generalnej przed czekającym nas występem. Czuliśmy narastające emocje i tremę, dlatego nasi opiekunowie Katarzyna i Maciej Hacia zaproponowali seans filmowy, abyśmy mogli odstresować się przed oficjalnymi uroczystościami. Po południu do naszej grupy dołączyła pani dyrektor szkoły Beata Bukowska.

Następnie udaliśmy się do Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, gdzie spotkaliśmy Zofię Pilecką - Optułowicz, która jak zwykle obdarzyła nas mocą buziaków i ciepłych słów – obiecała trzymać za nas kciuki. O godzinie 18.00 wzięliśmy udział we mszy świętej odprawianej przez  ks. Tomasza Trzaska, kapelana muzeum. Wygłosił on piękne kazanie poświęcone Witoldowi Pileckiemu, podkreślając ogromne dokonania Rotmistrza. Przypomniał, że jego życie to prosta, jasna i niczym niezabrudzona droga do świętości. Ksiądz podkreślił także, że bardzo ważne jest, żeby mieć w swoim życiu punkty odniesienia, mieć autorytety, takie jak nasz Bohater - Witold Pilecki.

O godzinie 19.30 rozpoczął się nasz występ, w którym zaprezentowaliśmy m.in. hymn naszej szkoły „Pieśń o rotmistrzu Pileckim”, którego kompozytorem i autorem tekstu jest pan Maciej Hacia. Śpiewaliśmy także „Dziś idę walczyć, mamo” i „Taki kraj”. Mimo początkowej tremy, występ był bardzo udany, a nawet okazał się sukcesem, ponieważ poproszono nas o bis. Wysłuchaliśmy także koncertu zespołu Forteca, a potem uczestniczyliśmy w uroczystym przemarszu pod ścianę straceń, gdzie w godzinę śmierci Rotmistrza zapaliliśmy znicze.

Zdarzenia, w których uczestniczyliśmy, nie były najradośniejsze; słowa, które padły podczas uroczystości, być może nie dla wszystkich były w pełni zrozumiałe. Wszyscy jednak czuliśmy, że bierzemy udział w czymś bardzo ważnym, historycznym i na pewno niezapomnianym. Mamy nadzieję, że nasz patron rotmistrz Pilecki jest z nas dumny i chociaż w małym stopniu zbliżyliśmy się do jego wielkości, jako Młodzi Patrioci.

Kornelia Danilewicz Va

Serdecznie dziękujemy Radzie Rodziców za sfinansowanie przejazdu chóru szkolnego na uroczystości 70. rocznicy śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego.

Katarzyna i Maciej Hacia

Zobacz Galerie